Wpis ten jest częścią serii, w której pokażę Ci najciekawsze, najpiękniejsze, a może nawet najbardziej kolorowe ogrody świata. Czyli takie, obok których z pewnością nie przejdziesz obojętnie, a zapamiętasz je na długo. (o tak!) 👇

Majorelle, to nie tylko ogrody, to przede wszystkim związana z nimi niesamowita historia i wyjątkowi ludzie. Tacy jak chociażby ich założyciel- Jacques Majorelle, miłośnik sztuki, architektury, ale przede wszystkim fauny i flory. To od niego wszystko się zaczęło...

Fot. @rodnaima

Fot. @carolinadidonna

...dziś ogrody otwarte są dla wszystkich zwiedzających i są swego rodzaju oazą, pełną kolorów i egzotycznych roślin "ukrytą" za różowym murem, gdzieś tam na krańcu świata- w Marrakeszu.

A kiedy były już bliskie upadku, pojawił się on- francuski projektant, ikona światowego designu, ale przede wszystkim osoba zakochana w tym miejscu. On... Yves Saint Laurent.


👉Hej! Napisz w komentarzu, jakie jeszcze ogrody botaniczne są warte zobaczenia... i koniecznie daj znać czy Ci się spodobał dzisiejszy wpis...lub napisz na adres magicznycontact@gmail.com

Poniżej zobaczysz jak ją okiełznać, poznasz jej intrygujące nazwy i zobaczysz, dlaczego to ona zasługuje na tytuł rośliny miesiąca!

Na co czekasz? Zobacz👇

Przede wszystkim swoją nietypową budową, długimi pędami i sercowatymi liśćmi. To tak jakby ktoś na długą nitkę ponawlekał małe koraliki, które razem tworzą roślinną kurtynę. Chociaż niektórzy uważają, że w doniczce bardziej przypomina głowę pełną włosów. Jest łatwa w rozmnażaniu, a z czasem może stać naprawdę olbrzymia.

Ceropegia ze względu na swój charakterystyczny wygląd nazywana jest również Lampionem Chińskim, Chińskim Łańcuchem lub Łańcuchem Serc.

Ceropegia pochodzi z południowej Afryki. Warto więc zapewnić jej warunki jak najbardziej zbliżone do tych naturalnych. Ustaw ją w miejscu nasłonecznionym, ale osłoniętym od bezpośredniego działania promieni słonecznych. Dobrze poradzi sobie też w miejscu lekko zacienionym. Pamiętaj jednak, że zbyt mała ilość światła powoduje gubienie liści.

Lampion Chiński, jak większość sukulentów lubi żyzne i przepuszczalne podłoże. Świetnie sprawdzi się tu gotowa ziemia do kaktusów, którą kupisz w każdym ogrodniczym. Możesz też wymieszać ziemię uniwersalną z piaskiem (2:1), a na dno donicy wsypać trochę keramzytu.

Jest rośliną stosunkowo łatwą w pielęgnacji. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że trzeba się na prawdę postarać, by ją zabić. I właśnie to w niej uwielbiam! Wystarczy ją regularnie podlewać. A podlewamy ją dopiero wtedy, gdy ziemia w doniczce przeschnie w 3/4. 

Spokojnie, nawet jeśli zapomnisz ją podlać, nic nie szkodzi. Ceropegia ma bulwę, w której magazynuje wodę. W tym przypadku zdecydowanie sprawdza się metoda, lepiej rzadziej niż zbyt często.

Ceropegia kwitnie latem lub późną jesienią, tworząc małe, różowe lub cieliste kwiaty w kształcie rurki.

Co ciekawe wiąże się z nimi dziwna historia, o której przeczytacie poniżej👇

Roślina bowiem zwabia owada, by obsypać go pyłkiem. Dzięki czemu zapewnia sobie ciągłość przeżycia. Cała sztuka polega jednak na tym, że kwiat więzi owada i obsypuje go pyłkiem, ale w przeciwieństwie do roślin owadożernych, po chwili go wypuszcza.

Jeśli spodobał Ci się wpis,  skomentuj go poniżej lub napisz na adres magicznycontact@gmail.com

Ach, gdybym tylko potrafił latać. Zostawić wszystkie problemy na ziemi, rozłożyć skrzydła i najzwyczajniej w świecie odlecieć. Poczuć opływające powietrze i rozkoszować się widokiem zachodzącego słońca. Latać hen wysoko w koronach drzew, nie bacząc na nic. Jednym słowem... uciec od codziennej rzeczywistości, którą najzwyczajniej w świecie jestem już znudzony.

I chociaż z pewnością jest to niemożliwe, dziś każdy (nie tylko dziecko) może przejść się wśród koron drzew. Ten nietypowy spacer możecie odbyć w Zdziarze- słowackiej miejscowości blisko polskiej granicy. Gdzie czeka na Was drewniana ścieżka z przepięknym widokiem i prawdziwie górską atmosferą. 

Fot. @mrsostrovia

Dla tych najmłodszych przewidziano liczne przewężenia, przeszkody i labirynty, które przyprawią każde dziecko o zabawowy zawrót głowy. Ponad 2 kilometry ścieżki kończy wieża- spirala o wysokości około 30 metrów.

Z pewnością nie jest to jednak atrakcja dla osób z lękiem wysokości. Tak, tak... ścieżka biegnie na wysokości około 20 metrów skąd doskonale widać całą okolicę. Strach potęguje jeszcze wiatr, który miejscami wieje z prędkością nawet do 150 km/h.

Co ciekawe u nas w Polsce niedaleko Krynicy- Zdrój również powstaje podobna atrakcja w całości wykonana z drewna akacji.

Podoba Ci się taka forma spaceru? Skomentuj lub napisz na adres magicznycontact@gmail.com

Styczeń to doskonały czas na podsumowanie całego poprzedniego roku, a także na zrobienie planów i postanowień na nowy, dopiero rozpoczynający się rok. Właśnie z tej okazji przygotowałem dla was zestawienie wszystkich tych roślin, które królowały w szalonych latach 90- tych. Koniecznie zobaczcie czy są tam wasze ulubione rośliny z młodości!

I nawet jeśli nigdy nie przywiązywaliście do tego wagi, to z pewnością pamiętacie te rośliny... W sumie trudno ich nie pamiętać, bo były wszędzie (i to dosłownie)... można było spotkać je w każdym domu, urzędzie miejskim, a przede wszystkim szkole i przedszkolu, gdzie namiętnie, tęczowymi miotełkami do kurzu czyściły je woźne (o tak!)

Paprotki, to prawdziwe wspomnienie z PRL- u, a także lat późniejszych. Mogliśmy spotkać je głównie na parapetach, gdzie jednak ich stan był, lekko mówiąc... tragiczny.

Paprotki, to rośliny stosunkowo łatwe w uprawie i pielęgnacji. Właściwie to wystarczy, że zapewnimy im dużą wilgotność powietrza i stanowisko w półcieniu. Z tego względu idealnie sprawdzą się, chociażby w łazience (z oknem!).

Podczas ich zakupu zwróć uwagę na stan liści. Unikaj poskręcanych i naderwanych, bądź żółtych liści. Wybierz roślinę żywo zieloną o pięknych, długich (i bujnych!) liściach.

Ciekawostka: Nefrolepis (paprotka) z łaciny dosłownie oznacza nerkołuskę, co nawiązuje do jej kształtu listków.

Roślina, która w ubiegłym wieku przeżywała swój renesans, dziś znacznie ustępuje miejsca mniejszym i łatwiejszym w uprawie okazom. A to głównie przez zbyt suche i ciepłe powietrze w naszych domach, w którym to roślina marnieje i szybko ginie.

Araukaria wyniosła to roślina wiecznie zielona, jedna z niewielu roślin iglastych, które możemy uprawiać zarówno w pomieszczeniach, jak i na zewnątrz. Doskonale sprawdzi się w jasnym korytarzu bez przeciągów i każdym innym pomieszczeniu o nieco niższej temperaturze.

Ze względu na problemy z wyhodowaniem siewek, coraz to ciężej jest ją zakupić. Jeśli jednak Ci się to uda, koniecznie zwróć uwagę na to, czy przypadkiem gałązki nie są oklapnięte, żółte lub pozbawione igieł. Taki ich stan może świadczyć o złych warunkach uprawy, co z pewnością w przyszłości przysporzy wiele problemów.

Ciekawostka: Niektórzy dekorują araukarię dokładnie tak jak choinkę. 

To idealna roślina dla wszystkich tych, którzy nie mają czasu na pielęgnowanie roślin. Zielistka rośnie praktycznie w każdych warunkach, dzięki czemu możesz ustawić ją w dowolnym pomieszczeniu, a nawet w miejscu zacienionym.

Co więcej, jeśli zapomnisz ją podlać... nic nie szkodzi. Przesuszenie stymuluje zielistkę do wypuszczenia nowych rozgałęzień i kwiatów.

Podczas zakupów wybierz roślinę o lśniących i mięsistych liściach. Zwróć uwagę również na środek rośliny, który bardzo często (przy zalaniu korzeni) gnije.

Ciekawostka: Ze względu na nietypowy kształt pędów zakończonych młodymi roślinkami, niektórzy nazywają ją pajęczą rośliną.

Hoja to roślina zdecydowanie łatwa dla początkujących amatorów. Co jednak czasem bywa przewrotne. Doskonale sprawdzi się w jasnych, słonecznych pomieszczeniach, zarówno na parapetach, jak i w formie wiszącej.

Kwitnie przez całe lato, a czasem nawet na początku jesieni. Wydaje kępkę białych kwiatków z różowymi środkami, o specyficznym, ostrym zapachu.

Podczas zakupu zwróć uwagę na ogólny stan rośliny, jej pędów i liści. Czasami można kupić kwitnącą hoję... wtedy koniecznie zobacz jej pąki kwiatowe.

Ciekawostka: Mało osób wie, że hoja swoją nazwę wzięła od nazwiska jednego z ogrodników żyjących w 18 wieku.

Dracena swoim wyglądem przypomina trochę palmę i może właśnie przez to (i charakterystyczny układ liści) nazywana jest smokowcem. Dorasta nawet do 120 cm, ale spokojnie... rośnie dość powoli. 

Jest rośliną dosyć wytrzymałą i łatwą w uprawie. Najlepiej sprawdzi się w miejscach o dobrym naświetleniu, ale bez przeciągów. Lubi dużą wilgotność powietrza.

Podczas zakupu wybierz roślinę dobrze ulistnioną, o soczystych liściach i wyraźnych paskach.

Ciekawostka: W naturalnym środowisku dracena dorasta nawet do 6 metrów i tworzy wielki pień.

Które z wymienionych roślin pamiętasz z lat 90? Skomentuj poniżej lub napisz na adres magicznycontact@gmail.com

Zima to bardzo trudny czas, szczególnie dla naszych roślin domowych. Niewielki dostęp do światła, wysoka temperatura, oraz mała wilgotność powietrza, sprawiają, że większość z nich ma problem z przeżyciem tej pory roku. Natomiast te, które już ją przetrwają, najczęściej są w opłakanym stanie.

A przecież nie chcemy, aby piękne, duże, ozdobne liście, nagle stały się wyblakłe i zwiotczałe... Co więc zrobić, aby nasze domowe rośliny przeżyły zimę i wciąż cieszyły oko? No właśnie... odpowiedź na to pytanie znajdziesz we wpisie poniżej👇

Uwaga: Jeśli potrzebujesz ultraszybkiej pomocy, pędź na sam dół do nagłówka "W skrócie"

Kluczem do sukcesu są odpowiednie warunki!

W trakcie przymrozków dużym problemem jest utrzymanie odpowiedniej wilgotności powietrza... a przecież to ona ma znaczny wpływ na naszą roślinę i jej rozwój! Jak więc nie dopuścić do nadmiernego wysuszenia powietrza przez pracujące pełną parą grzejniki?

Ustaw doniczkę na podstawce z kamyczkami i wodą. Będą one dłużej utrzymywały wilgotne powietrze wokół rośliny. Pamiętaj jednak, aby nie nalewać zbyt dużej ilości wody do podstawki- wystające z doniczki korzenie mogą wówczas przegnić. Warto więc upewnić się, że dno doniczki nie dotyka bezpośrednio wody (stoi na kamyczkach). Innym praktycznym pomysłem jest owinięcie donicy zwilżonym torfem lub mchem.

Obecnie w wielu sklepach możemy nabyć ceramiczne nawilżacze powietrza w różnych kształtach, wzorach i kolorach. Do naczynia zawieszonego na kaloryferze wlewamy odpowiednią ilość wody. Podczas gdy kaloryfer będzie ogrzewał pomieszczenie, woda nawilży powietrze.

Pamiętaj, że każda roślina inaczej znosi warunki panujące w domu i każda potrzebuje innej zawartości płynów w powietrzu do prawidłowego wzrostu i rozwoju!

Fot. @urlocalplantboy

Dobierz odpowiednie stanowisko!

Równie istotne co wilgotność powietrza jest odpowiednie stanowisko, a co za tym idzie dostęp do światła, którego tak mało jest podczas krótkich, ponurych dni styczniowych. Ważne jest więc, aby w okresie zimowym dostarczyć go jak najwięcej.

Doniczkę z rośliną ustaw jak najbliżej okna. Sprawdź tylko, czy pod okiennym parapetem nie ma rozgrzanego kaloryfera, który mógłby ususzyć Twoją roślinę.

Na okres oziębień najlepiej jest zdjąć z okien firany, zasłony i wszystko to, co zmniejsza dostępność światła. Warto pamiętać, że niedobór światła słonecznego sprawia, że rośliny marnieją, ich pędy stają się długie i wiotkie, a występujące sporadycznie liście małe i blade.

Problem blednięcia liści najlepiej widać u roślin nielubiących zimnych przeciągów powietrza, kwiatów o intensywnych barwach, np. Anturium. Zbyt mała ilość światła lub jego całkowity brak mogą doprowadzić do znacznego uszkodzenia struktur roślinnych, lub do całkowitego obumarcia jej.

Ciekawym rozwiązaniem są lampy do uprawy roślin, które zapewniają odpowiednie warunki świetlne nawet zimą. Niestety i one nie są pozbawione wad. Każda roślina lubi innego rodzaju światło, ciężko jest więc dobrać to idealne, kiedy uprawiamy więcej niż jeden gatunek.

Fot. @createaholic

Pamiętaj o temperaturze!

Bardzo ważną rzeczą służącą wzrostowi rośliny jest temperatura. Większość roślin ma swoją optymalną do wzrostu. Problem pojawia się zimą, w okresie grzewczym.

Mały dostęp do światła wyrównasz niższą temperaturą, dzięki czemu rośliny przejdą w stan regeneracji, podczas którego nie będą wypuszczały nowych pędów, liści, ani kwiatów. Jeśli jednak nie możesz obniżyć temperatury, postaw kwiaty jak najbliżej okna, przy nim temperatura jest nieco niższa, a dostęp do promieni słonecznych większy. Pamiętaj, aby przy otwieraniu okna ustawić rośliny w głębi pomieszczenia (niektóre z nich są bardzo wrażliwe na przeciągi i nagłe zmiany temperatury).

Fot. @andrea_groot

Dowiedz się jak pielęgnować!