Amorphophallustitanum
Bukietnica Arnolda
Top 3 najbardziej śmierdzących roślin świata- cuchnący temat
22:31:00Adam Kasicki
W ostatnim
czasie tyle się słyszy o śmieciach, które stopniowo zalewają naszą planetę. Czy
wiesz, że rocznie produkuje się około miliarda plastikowych toreb (reklamówek)?
Najlepsze jest jednak to, że każda z nich jest jednorazowego użytku, co
oznacza, że najczęściej bardzo szybko trafiają do kosza. Śmieci pojawiają się
już nie tylko na ulicach miast, ale także niestety w morzach i oceanach, gdzie
powodują śmierć tysięcy zwierząt i roślin.
Jednak
dzisiaj chciałbym wspomnieć o innej cuchnącej (serio!) sprawie- o roślinach,
które wydzielają bardzo specyficzne "zapachy".
Zatem
załóżcie okulary i skafander ochronny, a przede wszystkim zatkajcie nosy. Czeka
nas niesamowita podróż przez najbardziej cuchnące rośliny, jakie tylko istnieją
na Ziemi👇 (O matko!)
Dziwidło olbrzymie- Amorphophallustitanum
 |
| Fot. @antiqueprintstore (Ig) |
Dziwidło to
prawdziwy król wśród smrodliwych roślin. Jego pojedynczy liść ma wysokość nawet
do 7 metrów, a bulwa, z której wyrasta, może ważyć nawet do 120 kg.
W trakcie kwitnienia
roślina wydziela intensywny "zapach" przypominający rozkładającą się
padlinę, dzięki czemu zwabia do siebie padlinożerne chrząszcze.
Niestety, (a
może raczej na całe szczęście) roślina w naturze kwitnie bardzo rzadko, a w
hodowli jeszcze rzadziej. Pierwszy kwiat pojawia się dopiero po około 10 latach
od ukorzenienia bulwy, a następne wyrastają po 3-6 latach. Jeśli kiedykolwiek
zobaczysz olbrzymią roślinę, która trochę przypomina Lilię, a trochę Anturium,
to wiedz, że wchodzisz na cuchnący grunt.
Hydnora Africana- Rośliny Piestrzennikowe
 |
| Fot. @pennyroyal.flowers (Ig) |
Te duże,
pomarańczowe rośliny zwiastują śmierdzący problem. Piestrzennikowe to
pozbawione liści rośliny pasożytnicze, które wyrastają na korzeniach innych
roślin. Co ciekawe rośliny z rodzaju Hydnora dzielnie dzierżą tytuł
"najdziwniejszych roślin świata", a ich owoce w niektórych częściach
świata służą jako pasza dla świń. (Czy świnia naprawdę zje wszystko?)
 |
| Fot. @martieraaths (Ig) |
Roślina
podczas kwitnienia zwabia żuki gnojowe, tym samym, aby je do siebie przyciągnąć,
wydziela "zapach".... chyba już wiecie czego (fekaliów). Na szczęście
pojawia się jedynie w niektórych rejonach Afryki.
Bukietnica Arnolda- Raflezja Arnolda
 |
| Fot. @malaysia.truly.asia (Ig) |
To roślina
typowo pasożytnicza z rodziny bukietnicowatych. Występuje w lasach tropikalnych
Sumatry i Borneo. Charakteryzuje ją to, że posiada największy kwiat wśród
wszystkich roślin świata (ma nawet do metra średnicy i około 10 kg wagi).
 |
| Fot. @plancetera (Ig) |
Wydziela
odór gnijącej padliny, który zwabia zapylające roślinę muchówki. Ze względu na
specyficzny "zapach", w niektórych kręgach nazywany jest także
"trupim kwiatem".
👉No dobra,
dosyć tego "gównianego"tematu. Powiedz lepiej, co Ty sądzisz o takich
cuchnących roślinkach? Śmiało napisz poniżej lub na adres magicznycontact@gmail.com
9 komentarze
Zapachu tych roslin nie czuję,ale wygladaja przepięknie��
OdpowiedzUsuńSą nietypowe, olbrzymie... no i trochę dziwne, i chyba w tym całe ich piękno.😊 Która z tych roślin podoba Ci się najbardziej?🌿🌱
UsuńTe kwiaty, to rzeczywiście dziwolągi, ale według mnie najfajniej wygląda dziwidło.
OdpowiedzUsuńAndrzej
Kurczę szkoda, że nie rosną u nas w kraju. No cóż, pozostaje jedynie pozachwycać się tymi roślinami na zdjęciu. Jedno jest pewne, są olbrzymie, inne, dziwne i właśnie to w nich podoba mnie się najbardziej!😊🍀
UsuńSuper piękne
OdpowiedzUsuńTeż mi się podobają... 🌱
UsuńDzięki za komentarz- uwielbiam je czytać!😊
Hej. Kolor czerwony ostrzegawczy :) Jednak mimo barwy a może dzięki niej te kwiaty są piękne.Ciekawie piszesz. Na Twój blog trafiłam przypadkiem i będę tu zaglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kaśka
Cieszę się, że Ci się tu spodobało. Jeśli kiedykolwiek będziesz miała pytanie, albo potrzebowała jakiejś zielonej porady, to chętnie pomogę!🌱
UsuńZawsze możesz zadać je w komentarzu lub bezpośrednio na maila- magicznycontact@gmail.com
P.S Tylko przeczytałem Twój komentarz i od razu jakoś tak cieplej zrobiło mnie się na serduszku😊
Adam
ostry kwiatuszek
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że spodobał Ci się wpis. Jeśli tak, napisz komentarz i zostaw po sobie magiczny ślad.