bluszcz chiny

Musisz to zobaczyć. Houtouwan- opuszczona wioska w Chinach, którą pokochali turyści!

12:05:00Adam Kasicki



Houtouwan- opuszczona wioska w Chinach, którą pokochali turyści!

Jeśli jeszcze nie wybrałaś/eś miejsca, które chcesz odwiedzić w te wakacje, to śpieszę z pomocą! Houtouwan, to mała chińska wioska, która na przestrzeni lat przeszła olbrzymią przemianę. Dziś, chociaż prawie nikt w niej nie mieszka, to każdego dnia odwiedzają ją setki turystów z całego świata.

Kto wie, może w tym roku spędzisz swój urlop w gąszczu zieleni?👇


Opuszczona wioska widmo

Historia przemiany zwykłej wioski rybackiej w zarośnięte miasto widmo sięga początku lat 90 ubiegłego stulecia. To właśnie wtedy ponad dwutysięczna miejscowość zaczęła stopniowo pustoszeć i zarastać pnączami winorośli i bluszczu. W poszukiwaniu lepszych warunków do życia masowo wyjeżdżali z niej mieszkańcy, zostawiając za sobą całe swoje domostwa. Na miejscu pozostała jedynie garstka najbardziej zżytych z miejscowością osób.

Opuszczona wioska rybacka w Chinach
Fot. @jamiebushco

Na przestrzeni lat opuszczona wioska zaczęła zarastać bujną roślinnością, a matka natura przekształciła krajobraz nie do poznania. Od tamtej pory każdego dnia do zarośniętej osady przyjeżdża nawet kilkuset turystów pragnących odetchnąć od męczącego życia w mieście, a jednocześnie odkryć tajemnicę miejsca, w którym zatrzymał się czas.


Miasto porośnięte bujną roślinnością w Chinach
Fot. @n1srbija

Dla wielu ludzi to tylko parę opustoszałych domów, jednak dla mnie historia tej wioski daje jasny przekaz o tym, że to my (ludzie) potrzebujemy przyrody bardziej niż ona nas.


Dokładna lokalizacja wioski: Houtouwan, północna część wyspy Shengshan, jednej z wysp należących do archipelagu Shengsi położonego około 40 mil na wschód od Szanghaju, Chiny.

Opuszczone miasto widmo na wyspie Shengshan
Fot. @tourisj


👉Dał/a byś radę spędzić swój urlop w miejscu, gdzie zatrzymał się czas, z dala od cywilizacji? Skomentuj poniżej lub napisz na adres magicznycontact@gmail.com


Wyspa Shengshan
Fot. @thesill





You Might Also Like

3 komentarze

  1. Świetnie to wyglada na fotkach,ale jak pomysle o robalach wychodzacych z tych roslin.
    Mimo to turystyczna gratka chcialabybym to miasto zibaczyc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, robali jest tam na pewno bardzo dużo. Chyba całe szczęście, że prawie nikt tam nie mieszka...🌿🕷🦗🐞🐝🐌🐛🦋

      Usuń

Mam nadzieję, że spodobał Ci się wpis. Jeśli tak, napisz komentarz i zostaw po sobie magiczny ślad.

Najciekawsze

Dziękuję

Mam serce pełne wdzięczności dla wielu osób, w tym dla mojej rodziny: mamy, taty, babci, wujka. W szczególności chciałbym jednak podziękować mojej wieloletniej mentorce, bratniej duszy- Annie Danowskiej, za wsparcie mentalne, górę pomysłów i wiarę w cały projekt. Dziękuję również Tobie drogi czytelniku za wsparcie i poświęcony czas. Dziękuję wszystkim, którzy we mnie wierzą, ten blog istnieje dzięki Wam.

Formularz kontaktowy