dzień mamy jak

Jak przedłużyć żywotność kwiatów ciętych

19:58:00Adam Kasicki


Kwiaty cięte zachwycają swoją delikatnością i pięknem. Są uniwersalnym prezentem, którego zwyczaj dawania na stałe zagościł w naszej polskiej kulturze. Ciężko sobie wyobrazić przyjęcie urodzinowe, bez bukietu kwiatów dla solenizanta, czy chociażby walentynek, bez czerwonych róż, które stały się ich symbolem. Jak więc sprawić, aby kwiaty dłużej cieszyły oko? Co zrobić, by tak szybko nie więdły? W tym wpisie znajdziesz wszystko, o czym warto pamiętać podczas pielęgnacji kwiatów ciętych.


Zapewnij im dostęp do wody

Zapewnij kwiatom dostęp do wodyRośliny (nawet te w wazonie), tak jak inne organizmy żywe potrzebują dostępu do wody. To przecież ona jest źródłem wszelkiego życia. Na pewno każdemu z nas zdarzyło się chociaż raz poczuć woń mętnej, gnijącej wody (ohyda!). To wszystko ze względu na szybko rozwijające się w niej mikroorganizmy. Jedyną na to radą, jest wymienianie wody w wazonie co najmniej raz dziennie. Dobrze sprawdzi się w tym celu woda przegotowana, czyli o zmniejszonej zawartości tlenu, która dodatkowo nie zawiera związków wapnia odpowiedzialnych za twardość wody. Pamiętajmy, aby przed jej wymianą dokładnie umyć ścianki wazonu. Różne gatunki kwiatów, mają różne wymagania co do wody i rozpuszczonych w niej składników mineralnych. Warto jednak zapewnić by była ona pozbawiona chloru, czyli pozostawić ją w butelce na parę godzin.

Przygotuj, zanim wstawisz do wody

Przygotuj, zanim wstawisz do wodyKwiaty, zanim wstawimy do wody, należy odpowiednio przygotować, to jest ściąć pod skosem łodyżkę oraz pozbawić jej dolne partie wszelkich liści. Oprócz samego ścięcia warto również zanurzyć końcówkę łodygi w węglu drzewnym, który nie dopuszcza do rozwoju kolonii bakterii. W przypadku róż, kolce należy jednak pozostawić, ponieważ każde uszkodzenie jej skórki skutkuje wypływem substancji odżywczych do wody, co sprzyja namnażaniu bakterii. Przycięcie końca łodygi pod odpowiednim kątem (30 lub 45 stopni) zapewnia większą powierzchnię wchłaniania wody. Łodygę przycinamy raz dziennie o około 1-2 cm. Dobrym pomysłem jest delikatne przypalenie końcówki lub włożenie jej do wrzącej wody.

Wazon (tak, tak to też ma wpływ!)

Wazon (tak, tak to też ma wpływ)Kluczową rolę odgrywa także samo umiejscowienie wazonu, a właściwie to, co go otacza. Zanim jednak o tym opowiem, wspomnę jeszcze krótko o samym jego wyborze. Ze względów praktycznych, bardziej opłaca się umieścić kwiaty w wazonie metalowym. Taki rodzaj wazonu sprawi, że woda znacznie dłużej utrzyma świeżość. To dlatego, że ma ona ograniczony dostęp do światła słonecznego, dzięki czemu mikroorganizmy wolniej się rozwijają. Nie oznacza to jednak, że każdy z naszych wazonów musi być metalowy. Czasem lepiej jest postawić na taki rodzaj wazonu, który dopełni kompozycję pomieszczenia, a jednocześnie podkreśli barwę kwiatów.

Tak jak wspomniałem na początku tego akapitu, to co otacza wazon, ma bardzo duży wpływ na szybkość więdnięcia kwiatów. Naczynie to powinno stać w miejscu, gdzie w ciągu dnia nie ma zbyt ostrego słońca, ani przeciągów. Nie powinniśmy ustawiać go również przy owocach, ponieważ wydzielają one etylen, który przyspiesza przekwitanie roślin. Na noc warto ustawić go w zacienionym, chłodnym miejscu, dodając przy tym kostkę lodu do wody. Taki zabieg sprawi, że rano kwiaty będą wyglądały na dużo świeższe.

Co zrobić gdy nasze kwiaty zwiędły?

Co zrobić gdy nasze kwiaty zwiędły?
Na pewno każdemu z nas zdarzyło się chociaż raz pozostawić kwiaty w aucie. O ile taka czynność w zimie nie jest zbyt groźna, to w lecie, gdy temperatura wzrasta, skutkuje ich zwiędnięciem. A przecież żaden solenizant czy bliska nam osoba nie chciałyby otrzymać prezentu w takim stanie. Bez obaw. Jest na to rada (i to całkiem prosta)!

Kwiaty jak najszybciej zabieramy z nasłonecznionego, gorącego miejsca. Następnie pod skosem dosyć mocno przycinamy łodyżkę rośliny (tak jak ma to miejsce w drugim akapicie). W gorącej wodzie przypiekamy końcówki łodygi. Ostatnim krokiem pozostaje wstawienie kwiatów do wody i umieszczenie wazonu w chłodnym, ciemnym pomieszczeniu. Chociaż może się to wydawać skrajnie dziwne, to zwiędnięte kwiaty zamiast do zimnej wkładamy do ciepłej/ letniej wody.

Najlepszy Blog Nastolatków 2017
Aby jak najszybciej uratować kwiaty, możemy ułożyć je na dnie wanny, w której znajduje się woda (tym razem chłodna). Zanim jednak do tego przystąpimy, warto jest wykonać zabiegi związane z łodygą (przyciąć i przypalić). W tej nietypowej kąpieli rośliny  pozostawiamy na kilka godzin (aż odzyskają turgor). 

Podpowiedź: Jeśli to tylko możliwe, warto jest zasłonić rolety w pomieszczeniu w którym znajdują się ratowane kwiaty.

Najlepszy Blog Nastolatków 2017

Wciąż nie mogę uwierzyć w to, że Magiczny Świat Roślin został uznany za Najlepszy Blog Nastolatków według Radomskiego Plebiscytu Blogowego 2017. To nie lada wyróżnienie i wiążący się z nim zaszczyt. Z całego serca dziękuję wszystkim ludziom, którzy przyczyniają się do spełniania mojego marzenia, jakim jest możliwość dzielenia się z czytelnikami pasją do roślin

Szczegółowe informacje znajdziesz na Magiczny świat roślin Facebook 
->  http://bit.ly/2qSC9aO 

Jest nas tam coraz więcej. Stajemy się prawdziwą społecznością miłośników roślin!





You Might Also Like

7 komentarze

  1. Czas wiosny. W moich wazonach pelno kwiatow. Nie pomyslalam, zeby wrzucac kostki lodu do wazonu. Super pomysl. Tez nie wiedzialam, ze kwiaty ktore stracily wigor ze wzgledu na upal wkladamy do letniej wody. Dzieki za ciekawostki.
    Gratuluje sukcesów w plebiscycie blogowym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Mam nadzieję, że post się przydał 🌾🌻🌼

      Usuń
  2. Wspaniały wpis. Jak tylko wejdę w posiadanie jakiś ślicznych kwiatów ciętych, to na pewno zastosuję się do Twoich wskazówek. Na pewno się przydadzą!

    OdpowiedzUsuń
  3. Skorzystam z tych porad, bo cięte kwiaty bardzo szybko mi marnieją ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kilka trików znałam, ale niektóre poznałam dzięki Tobie. Ciekawie napisany i praktyczny w swojej treści artykuł.

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że spodobał Ci się wpis. Jeśli tak, napisz komentarz i zostaw po sobie magiczny ślad.

Najciekawsze

Dziękuję

Mam serce pełne wdzięczności dla wielu osób, w tym dla mojej rodziny: mamy, taty, babci, wujka. W szczególności chciałbym jednak podziękować mojej wieloletniej mentorce, bratniej duszy- Annie Danowskiej, za wsparcie mentalne, górę pomysłów i wiarę w cały projekt. Dziękuję również Tobie drogi czytelniku za wsparcie i poświęcony czas. Dziękuję wszystkim, którzy we mnie wierzą, ten blog istnieje dzięki Wam.

Formularz kontaktowy