goitrogeny Helicobacter pylori

Przez żołądek do serca, czyli wszystko, co musisz wiedzieć o Jarmużu

08:00:00Adam Kasicki


Zjedz kotleta, zostaw ziemniaczki.... Huh?! Gdyby tylko wiedziała (babcia), jaką moc ma sałatka. Zresztą, kto by o nią dbał... w końcu to tylko kupa zieleniny, w dodatku tak strasznie niesmaczna. 

Jako dziecko na każdego liścia patrzyłem z obrzydzeniem i grymasem, dziś przyznaję, że to błąd. Na nowo uczę się roślinnych smaków, raz po raz oglądając Popeye’a- bohatera amerykańskich kreskówek, który zyskuje nadprzyrodzoną siłę po zjedzeniu puszki... szpinaku (mniam!).

W kuchni lubię eksperymentować. W poszukiwaniu idealnego przepisu na zieleninkę przeszperałem cały internet (o zgrozo!), tylko po to, by natknąć się na jednego z Instagramowych memów z wielkim napisem:

„What doesn’t KALE you, makes you stronger!” (Nawiązanie do piosenki Kelly Clarkson pt. „Stronger”, Kale z angielskiego znaczy jarmuż~ przyp. red.).

Eureka! Jarmuż jest tym, czego mi potrzeba, nie tylko żeby wzmocnić caluuuteńki organizm, ale przede wszystkim poprawić sobie humor (nic nie daje takiej satysfakcji jak świadomość, że dało się radę wypić całą szklankę obrzydliwego, zielonego smoothie).

Kapusta (bez)głowa pusta


Jarmuż
To ja!

Jarmuż to typowa roślina dwuletnia należąca do rodziny kapustowatych, która o dziwo w warunkach naturalnych... nie występuje. Tak, tak, to odżywcze warzywo jest odmianą znaną jedynie z uprawy. Z tego względu trudno jest jednoznacznie określić jego pochodzenie (mówi się, że jeszcze przed naszą erą uprawiano go w Grecji). Dziś za sprawą fit trenerek, coachów i miłośników zdrowego trybu życia, jarmuż (zwany też kapustą bezgłową), przeżywa swój istny Renesans.

Nie taki straszny, jak go... serwują!


Wiesz kiedy w Polsce jarmuż był na samym szczycie popularności? W PRL-u! Nie, nie żartuję. Paradoksalnie doceniano go wtedy nie tyle za prozdrowotne właściwości, ile bardziej charakterystyczny wygląd i jakże ozdobne, kolorowe, pofałdowane liście, które z powodzeniem pełniły funkcję sałatkowych ozdobników (o zgrozo!).

Zielone warzywa
Fot. @dailyflourish (Ig)

Dziś wciąż jest jednym z najbardziej niedocenianych warzyw z kategorii superfood. Mało kto wie, że to właśnie jarmuż zajmuje czołową lokatę w skali ANDI (Aggregate Nutrient Density Index), która ocenia surowe produkty żywnościowe na podstawie ilości dostarczanych składników pokarmowych przypadających na 1 kalorię. W skrócie- jarmuż jest zdrowy... i to bardzo!

Na wagę złota


Szacuje się, że garść świeżego jarmużu dostarcza nawet do 200% dziennego zapotrzebowania na witaminę A, która wpływa nie tylko na prawidłowe widzenie, ale przede wszystkim warunkuje wzrost kości i rozwój szkliwa zębów, oraz do 130% dziennego zapotrzebowania na witaminę C, której niedobór powoduje kruchość naczyń krwionośnych, a tym samym krwawienia z nosa. Jarmuż stanowi też świetne źródło łatwo przyswajalnego filochinonu (aż 600% dziennego zapotrzebowania), czyli witaminy K, która uczestniczy w tworzeniu protrombiny w wątrobie, pośrednio biorąc udział w krzepnięciu krwi

Smak zimy


Gorzka sałata
Fot. @kuczynsky_b (Ig)

Jarmużowy sezon rozpoczyna się jesienią i trwa prawie przez caluuteńką zimę. Wybierając najdorodniejszy okaz, kieruj się przede wszystkim wyglądem liści- wszak to one stanowią „główne danie”. Te idealne są kruche, soczyste i jędrne, a w smaku... Hmmm, lekko gorzkawe (ponoć to smak orzechów). Nie będę owijał w bawełnę, jest ohydny, po prostu ohydnie zdrowy. To zdecydowanie smak nie dla każdego. Mam jednak jeden patent, który, choć troszkę ułatwia jego spożycie- dodatek świeżych, słodkich owoców. Orzeźwiające smoothie z jarmużu? Nie ma sprawy! Zanim żwawo wrzucisz to zielone warzywo do miksera, pamiętaj, aby oderwać jedynie miękkie części liścia, pozostawiając twarde włókna.

Kwestia liścia


Skala ANDI
Fot. @ameliaingraham (Ig)

Chciałoby się powiedzieć, że jarmuż to warzywo wręcz idealne. Czyżby? Przecież zawsze istnieje ta druga (ciemna) strona medalu. Niedoczynność tarczycy- mówi Ci to coś? Choroba spowodowana niedoborem hormonów tarczycy, która (najprościej rzecz ujmując) skutkuje spowolnieniem procesów metabolicznych. Zmagające się z nią osoby powinny unikać (jak ognia) wszelkiego rodzaju warzyw kapustnych, w tym jarmużu. Dlaczego? Ponieważ jest on źródłem goitrogenów, które hamują wchłanianie substancji (w tym przypadku jodu) z pożywienia, co tylko wzmaga skutki niedoczynności tarczycy.

Żuj, żuj, żuj


Zielone warzywo pełne witamin
Fot. @deeskueche (Ig)

Jarmuż w walce z nowotworami? To nie mit, to niepozorne warzywo zawiera izotiocyjaniany, czyli substancje wykazujące silne działanie przeciwnowotworowe, których uwolnienie jest możliwe jedynie podczas intensywnego rozdrabniania pokarmu roślinnego. Jednym z nich jest sulforafan- silny przeciwutleniacz wspomagający oczyszczanie organizmu z toksyn. Warto tutaj wspomnieć o jego udziale w zwalczaniu zakażenia bakteryjnego, a w szczególności zmniejszania kolonizacji bakterii Helicobacter pylori, odpowiedzialnej za powstawanie wrzodów żołądka. Jak zatem jeść jarmuż? Proste- najlepiej na surowo, krótko blanszowany lub gotowany na parze. Dzięki temu podczas obróbki pokarmu nie utracimy żadnych cennych witamin, czy chociażby mikro i makroelementów. Staranne przeżuwanie pokarmu ma jeszcze jedną zaletę- ułatwia trawienie i uwalnianie energii z pożywienia, a tym samym zwiększa odczucie sytości. Długi czas spożywania lunchu to również idealny pretekst do nawiązania nowych znajomości. Kto wie, może wielka miłość zaczyna się od jednego listka... jarmużu?



A czy Ty lubisz Jarmuż? Skomentuj poniżej lub napisz na adres magicznycontact@gmail.com





You Might Also Like

4 komentarze

  1. Duża dawka wiadomości. Super. Teraz jak widziałam Cię na zdjęciu fajniej czyta mi się Twojego bloga. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm... może powinienem częściej wstawiać moje zdjęcia jak coś robie (np. podlewam, przesadzam rośliny)? Co o tym myślisz?

      Pssst! Dzięki za miły komentarz🙆🏼‍♂️🌸

      Usuń
  2. Uwielbiam jarmuż <3 mam go w swoim warzywnym ogródku. Idzie jesień, więc już się nie mogę doczekać sałatki z jarmużem w roli głównej :)

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że spodobał Ci się wpis. Jeśli tak, napisz komentarz i zostaw po sobie magiczny ślad.

Najciekawsze

Dziękuję

Mam serce pełne wdzięczności dla wielu osób, w tym dla mojej rodziny: mamy, taty, babci, wujka. W szczególności chciałbym jednak podziękować mojej wieloletniej mentorce, bratniej duszy- Annie Danowskiej, za wsparcie mentalne, górę pomysłów i wiarę w cały projekt. Dziękuję również Tobie drogi czytelniku za wsparcie i poświęcony czas. Dziękuję wszystkim, którzy we mnie wierzą, ten blog istnieje dzięki Wam.

Formularz kontaktowy