atrakcja dom

Zimowa wyprawa: Tajemnicza ścieżka w koronach drzew

18:19:00Adam Kasicki


Ścieżka w koronach drzew

Ach, gdybym tylko potrafił latać. Zostawić wszystkie problemy na ziemi, rozłożyć skrzydła i najzwyczajniej w świecie odlecieć. Poczuć opływające powietrze i rozkoszować się widokiem zachodzącego słońca. Latać hen wysoko w koronach drzew, nie bacząc na nic. Jednym słowem... uciec od codziennej rzeczywistości, którą najzwyczajniej w świecie jestem już znudzony.

I chociaż z pewnością jest to niemożliwe, dziś każdy (nie tylko dziecko) może przejść się wśród koron drzew. Ten nietypowy spacer możecie odbyć w Zdziarze- słowackiej miejscowości blisko polskiej granicy. Gdzie czeka na Was drewniana ścieżka z przepięknym widokiem i prawdziwie górską atmosferą. 

Leśna ścieżka
Fot. @mrsostrovia

Korony drzew
Fot. @mrsostrovia


Dla tych najmłodszych przewidziano liczne przewężenia, przeszkody i labirynty, które przyprawią każde dziecko o zabawowy zawrót głowy. Ponad 2 kilometry ścieżki kończy wieża- spirala o wysokości około 30 metrów.

Z pewnością nie jest to jednak atrakcja dla osób z lękiem wysokości. Tak, tak... ścieżka biegnie na wysokości około 20 metrów skąd doskonale widać całą okolicę. Strach potęguje jeszcze wiatr, który miejscami wieje z prędkością nawet do 150 km/h.

Co ciekawe u nas w Polsce niedaleko Krynicy- Zdrój również powstaje podobna atrakcja w całości wykonana z drewna akacji.

Ścieżka z drewna akacji
Fot. @mrsostrovia

Leśny widok na okolicę
Fot. @mrsostrovia

Podoba Ci się taka forma spaceru? Skomentuj lub napisz na adres magicznycontact@gmail.com






You Might Also Like

3 komentarze

  1. Nie słyszałam o takiej scieżce. Świetna propozycja na wyprawę. Chociaz czy dam radę przełamać lęk wysokości?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przekonasz się, jeśli nie spróbujesz. Trzymam kciuki ✊️🌱🌿

      Usuń

Mam nadzieję, że spodobał Ci się wpis. Jeśli tak, napisz komentarz i zostaw po sobie magiczny ślad.

Najciekawsze

Dziękuję

Mam serce pełne wdzięczności dla wielu osób, w tym dla mojej rodziny: mamy, taty, babci, wujka. W szczególności chciałbym jednak podziękować mojej wieloletniej mentorce, bratniej duszy- Annie Danowskiej, za wsparcie mentalne, górę pomysłów i wiarę w cały projekt. Dziękuję również Tobie drogi czytelniku za wsparcie i poświęcony czas. Dziękuję wszystkim, którzy we mnie wierzą, ten blog istnieje dzięki Wam.

Formularz kontaktowy